Na początku 2016 roku artysta namalował Cykl XIV - serię abstrakcyjnych obrazów, powstałych na skutek przeżyć wywołanych pożarem własnego domu. Bezpośrednim następstwem tego cyklu są prezentowane na wystawie obrazy inspirowane tematem wody. Ale nie mamy tu do czynienia z walką, a raczej z pogrążonym w melancholijnej ciszy następstwem żywiołów. Kilkadziesiąt kwadratów w formacie 20 x 20 cm stanowi syntetyczne ujęcie tematu i - również za pomocą świadomego użycia koloru - buduje w widzu nastrój wyciszenia i metafizycznego spokoju.
Prezentowane tuż obok obrazy z Cyklu XVI są wynikiem obserwacji koloru w naturze - przestrzeń malarską wypełniają tu studia kolorystki mchów, porostów, kory drzew czy barw zwierząt i roślin. Rysunek został całkowicie wyeliminowany, a w obrazie pozostało tylko dalekie echo inspiracji. Artysta malując je w pewnym stopniu zdaje się na przypadek rozpryskując farbę na płótno. Powstało w ten sposób malarstwo zaskakujące, w niemal każdym obrazie bliższy kontakt z płótnem powoduje, że plamy, które z daleka sprawiały wrażenie jednorodnych, z bliska okazują się dużo bardziej złożone, często z wielu delikatnych kropelek, subtelnych chlapnięć. Bogusławski zaprasza widza do wnikliwej obserwacji. Nierównomierne, nieprzewidywalne rozłożenie farby powoduje, że cykl ten jest jeszcze bardziej organiczny i autentyczny w swoim charakterze.
Malarstwo Bogusławskiego, które na ogół kipi kolorami, na wystawie "w ciszy" prezentowane jest w zawężonej gamie barw i wydaje się być - poprzez nastój - prawie monochromatyczne. Spokojne abstrakcje, mające swoje korzenie w mikrokosmosie natury, stanowią doskonałą przeciwwagę dla zgiełku codzienności.
|